m. b. drozd
_
meditatio № 158 - ‘ Impuls życia ’
▪
Piękny umysł.
Piękno z umysłu.
Misterium umysłu z piękna.
Człowiek współistniejący w oceanie ewolucji życia,
wyrósł z piękna umysłu Kogoś.
Przypadek jest także elementem ewolucji.
Piękno z piękna.
Osoba z osoby.
Piękno z osoby.
Osoba z piękna.
Umysł z osoby.
Osoba z umysłu.
Piękno z umysłu.
Umysł z piękna.
Człowiek kształtowany przez grawitację i życie.
Grawitacja to warunek do życia,
chociaż - jak dotąd - nie znamy jej „fal”.
Bóg z Boga.
Światłość ze światłości.
Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego.
Człowiek z Boga.
Bóg w człowieku.
Człowiek w Bogu.
Bóg z człowiekiem.
Kosmos tętni życiem,
ale do dziś nie mamy definicji życia.
Chodzi o ten moment przejścia - „impuls”
z nieorganiczności do organiczności.
Życie z życia.
Impuls z Impulsu.
Organiczność z nieorganiczności.
Grawitacja z Początku.
Ewolucja z grawitacji.
Koło z linii prostej.
Wszystko w stworzeniu „biegnie” w linii prostej, ale dookoła krąży.
To właśnie czasoprzestrzeń grawitacji.
A Duch Boży przenika „bańkę mydlaną” Stworzenia.
W to wierzę.
I chociaż nie trudno to zaakceptować,
ale trudno to pojąć.
[ 22. o3. 2o11 ]
_ __ ___ ____ _____ ______ ________ … Znoszący za nas cierpienia … …
|